sobota, 4 marca 2017

Za tęczowym mostem...

Dziś przychodzę ze smutną wiadomością dla wszystkich jeżolubów. Niestety Jinggs już się z nami pożegnał i ruszył w dalszą drogę :(




Kiedyś ktoś mnie zapytał, po co wydawać tyle pieniędzy na zwierzę które krótko żyje. Popukałam się tylko w czoło. Tyle wspaniałych wspomnień, zabawnych historii, uśmiechu wniósł do naszego życia, że żadne zaoszczędzone pieniądze by tego nie wynagrodziły.




Ciągle nie wierzę, że nie usłyszę już nocnego tupania, szurania kołowrotka i trzaskania miskami, kiedy dawał znać, że już czas na śniadanie, że już nie pogłaszczę jego ostrych igieł...



Do zobaczenia przyjacielu, jeszcze się kiedyś spotkamy!


60 komentarzy:

  1. To smutna wiadomość... Jinggs zawsze będzie częścią Waszych wspomnień...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście że tak, był bardzo mądrym zwierzakiem.

      Usuń
  2. ...Przytulam... Wasz jeżyk skradł moje serce, szkoda że już go nie ma... Niech mu tam będzie dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej... Będziemy za nim tęsknić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi przykro. Słodki pyszczek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Smutna wiadomość. Z każdym zwierzątkiem się zżywamy i później odczuwamy smutek, żal. Przytulam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam wiele zwierząt i żadne z nich nie było takie mądre, będzie mi go bardzo brakowało.

      Usuń
  6. Samo życie, ale przykro zawsze,
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Łączę się z Tobą w bólu i smutku...
    Jedno jest pewne - miał z Tobą wspaniałe życie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi przykro, że teraz jest Ci smutno, ale to wszystko wpisane jest w nasze życie i nie możemy tego zmienić. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przykro mi, strata przyjaciela boli trzymaj się.

    OdpowiedzUsuń
  10. cóż pisać, przykre :( sama pożegnałam 4koty i wiem jak to boli.
    Trzymaj się
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Uroczy jeżyk. Żegnaj mały przyjacielu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo mi przykro. Trzymaj się

    OdpowiedzUsuń
  13. Smutne ale dzięki Wam miał fajny domek. Trzymajcie się.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jest mi ogromnie przykro i współczuję Ci z całego serca:(((

    OdpowiedzUsuń
  15. Dlatego właśnie że odchodzą szybciej niż my nie chcę już mieć zwierzątek w domu. Za bardzo się do nich przywiązuję. Trzymaj się.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ słodziak, w naturze będzie mu najlepiej. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przykro mi :( Do każdego zwierzątka można się przywiązać i gdy odchodzi pozostaje żal i tęsknota ....

    OdpowiedzUsuń
  18. pozostały ci piękne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  19. Trudno jest żegnać przyjaciela. Przykro mi. Masz rację żadne pieniądze nie wynagrodzą miłości jaką obdarzają nas zwierzątka, które cieszą się na nasz widok:):):)

    OdpowiedzUsuń
  20. Przykro mi bardzo. Niestety takie jest życie na tej ziemi. 3maj się ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  21. Jeżyki są takie fajniutkie - wiem, bo sąsiadka dwa miała. Niestety, żyją tak krótko, ale to nie znaczy, że nie warto ich mieć.

    OdpowiedzUsuń
  22. Współczuje straty :(
    Trzymaj się !

    OdpowiedzUsuń
  23. Strasznie mi przykro. Wspomnień nikt Ci nie zabierze tak jak napisałaś.

    OdpowiedzUsuń
  24. Wielka szkoda, był przesłodki. Ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja też uwielbiam te zwierzaczki, są bardzo sympatyczne. Ty, która się do swojego jeżyka bardzo przywiązałaś, dałaś mu dom i opiekę, musisz jego stratę bardzo przeżywać.
    Rozumiem Cię, wirtualnie ściskam i wspieram:))

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo mi przykro, wiem, że strasznie żal jak kochane i mądre zwierzątko odchodzi. Słodki miał pyszczek :) My w styczniu pożegnaliśmy chomika, który też wydawał mi się najmądrzejszym gryzoniem na świecie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety moje chomiki nie były zbyt mądre heh. Za to jeż był naprawdę super, wytresował nas ;)

      Usuń
  27. To smutne - z każdym zwierzaczkiem się związujemy...
    Pozdrawiam ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardo mi przykro.Trzymaj się.

    OdpowiedzUsuń
  29. Przykro , no ale cóż taka kolej rzeczy...

    OdpowiedzUsuń
  30. To bardzo przykre kiedy odchodzi przyjaciel, współczuje...

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo mi przykro, zostały wspomnienia .

    OdpowiedzUsuń
  32. Przykro mi...
    Trzymajcie się.

    OdpowiedzUsuń
  33. to co nam włąsnie zostaje to te dobre wspomnienia

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo mi przykro, że Twój przyjaciel odszedł...
    Może znalazł się w niebie dla jeży i jeszcze kiedyś się spotkacie...
    Tulę mocno!

    OdpowiedzUsuń
  35. Bardzo mi przykro :( Kochany był z niego zwierzaczek.

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo mi przykro :( Przyzwyczaiłam się do fotek słodkiego Jinggsa. Mój ogródkowy jeżu niestety zginął tragicznie ponad rok temu. (sąsiadka zapomniała zamknąć klapę w zbiorniku na deszczówkę)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ważne, że zostały miłe wspomnienia. Współczuję...

    OdpowiedzUsuń
  38. Bardzo mi przykro :(
    Pani Bąbelka i Lunka na pewno go przywitały za Tęczowym Mostem.
    Przytulam mocno

    OdpowiedzUsuń
  39. Bardzo mi przykro :(
    Trzymaj się, ściskam wirtualnie.

    OdpowiedzUsuń
  40. uwielbiam jeżyki, tęsknota jest ogromna, ja to rozumiem i to bardzo, pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  41. Przyjmij proszę moje kondolencje. Bardzo mi przykro:((( Malutki Jinggs:( Normalnie te foty by mi osłodziły dzień, a tak to patrzę na niego i łzy mi lecą. Trzymaj się Kochana!

    OdpowiedzUsuń
  42. Cudny był. Ogromne wyrazy współczucia.

    OdpowiedzUsuń
  43. Życzę wszystkiego najlepszego na Święta :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Super był :(
    Przykro mi bardzo
    A.

    OdpowiedzUsuń