Tak to już się utarło, że w lutym mamy dzień miłości. Nie mogło więc w kocim kalendarzu zabraknąć kwiatów i serducha na tą właśnie okazję :)
Dawno na blogu nie było Filemona, zapewniam Was, że czuje się dobrze i jak zawsze demotywuje mnie śpiąc, kiedy ja muszę wstawać :)
Miłego dnia :)
Rewelacyjny ten obrazek.:) A co do Filemona - jakbym Tygrysa widziała...;)
OdpowiedzUsuńAle słodki i uroczy jest twój obrazek :) ten kotek jest boski zresztą twój Filemon również uroczy :)
OdpowiedzUsuńUroczy hafcik, a Filemonowi...słodkich kocich snów!
OdpowiedzUsuńTakiemu śpioszkowi to dobrze;)
OdpowiedzUsuńA hafcik słodki!
Nie mogę się zdecydować, który kociak bardziej rozkoszny :D Śliczny obrazeczek:) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńObrazek stworzyłaś prześliczny:)
OdpowiedzUsuńA mój kot nie daje mi pospać , budzi mnie co rano :)
Mój budzi tylko W. mnie nic nie ruszy :) Czasem siedzi obok mnie i mauka, ale to nie przerywa mojego snu, twarda sztuka ze mnie ;)
UsuńSuper kociaki :)
OdpowiedzUsuńSuper hafcik...
OdpowiedzUsuńOba kiciusie do kochania :)
OdpowiedzUsuńŚliczny lutowy kotek :)
OdpowiedzUsuńFilemon mistrz! :D
Uwielbiam wszystkie Twoje prace, teraz jak już wracam w blogową sferę miło na pierwszy ogień zobaczyć właśnie Twojego kociaka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za taki miły komentarz ;)
UsuńJejciu jaki kociak zakochany ojej cudny!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńHafcik z kotkiem uroczy i bardzo pasują mu te kwiaty.
OdpowiedzUsuńFilemon to na prawdę słodziak:) Pozdrawiam.
ŚLiczny kociak ,hafcik cudny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Rozbrajające są te Twoje hafciki! Zawsze wywołują uśmiech na mojej twarzy :D
OdpowiedzUsuńKociak przesłodki oczywiście ten haftowany , za żywymi nie przepadam ale i oni stronią od mojej osoby tak po prostu staramy się nie wchodzić sobie w drogę pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPrzesłodki kociak:)
OdpowiedzUsuńFajny zakochany Kocurek :)
OdpowiedzUsuńUroczy kociak i ten xxx i ten prawdziwy:))
OdpowiedzUsuńPrawdziwie romantyczny kocurek do kolekcji :)
OdpowiedzUsuńoba kociaczki słodkie a ten wyhaftowany romantyk do tego :) super
OdpowiedzUsuńFilemon też romantyk, co prawda kwiatów nie przynosi, ale muchy jak najbardziej :)
UsuńAle kocie :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak porządny demotywator :)))
OdpowiedzUsuńHafcik uroczy. Mam kilka kociaków z tej serii i też je planuję kiedyś, w bliżej nieokreślonej przyszłości ,,wyhafcić'' :)
Chętnie je u Ciebie zobaczę :)
Usuńsłodziak :)
OdpowiedzUsuńDwa słodziaki :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne kociaki :)
OdpowiedzUsuńObydwa kociaki są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńUroczy:) Masz kotki na każdą okazję;)
OdpowiedzUsuńŻywego pomiziaj za uszkiem;)
Pozdrawiam:)
"Ktoś śpi, aby wstać mógł ktoś". On w Twoim imieniu śpi!
OdpowiedzUsuńi pewnie wcale nie ma ochoty na spanie, ale cóż, ktoś musi przejąć służbę, a skoro Ty sobie lekkomyślnie wstajesz i idziesz, dzielny kot będzie trwał na tej niełatwej reducie :))
Wszystko zależy od punktu widzenia, o ja niemądra! Ale zamienić to się nie chce ;)
UsuńTen haftowany to zapewne świętuje Dzień Kota, a ten żywy czci Cię codziennie śpiąc i odpoczywając bo Ty nie możesz :) Jak on się bidulek poświęca!
OdpowiedzUsuńCudne oba!
Śliczny, słodki kociaczek :)
OdpowiedzUsuńoh, jaki uroczy Pan Kot! Kwiaty, serduszka... ależ romantycznie hehe :)
OdpowiedzUsuńRomantyczny pan kot:)
OdpowiedzUsuńPrzesłodki kiciuś!
OdpowiedzUsuńJak zwykle Twoje koteczki zachwycają, zarówno te haftowanie i Filemon wspaniały.
OdpowiedzUsuńUroczy kociaczek.
OdpowiedzUsuńJaki ten kotek fajniutki :).
OdpowiedzUsuńFilemon - bajkowy :).
Kociaczek słodziaczek ;) :*
OdpowiedzUsuńten kotek skradł me serce... :***
OdpowiedzUsuńAle słodziak, jeden i drugi :D
OdpowiedzUsuńSuper kociaki!
OdpowiedzUsuńOba kociaki są super :)
OdpowiedzUsuńKociaki słodziaki. Wbrew pozorom koty są bardzo romantyczne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsłodziak jak na lutowego przystało ;)
OdpowiedzUsuńPrzy Twoich kotach to ja po prostu wymiękam:)
OdpowiedzUsuńHafcik świetny , ta seria z kotami jest rewelacyjna. Fajnie by sie oglądało wszystkie razem . A sama sie własnie przekonałam jak wiel może zdziałac jedna cieniutka czarna nitka, praca dopiero nabiera wyrazu :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuje Ci za przesympatyczne komentarze u mnie
Nie mogę się doczekać, kiedy wszystkie razem zagoszczą na ścianie ;)
UsuńNie mogę się doczekać, kiedy wszystkie razem zagoszczą na ścianie ;)
UsuńMatko, jaki ten kotek słodki, i ten z kwiatami, i ten większy, demotywujący;)))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczności. A kociak jaki dumny, ach:) i ten słodko śpiący cudowny, tylko do przytulania:)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczne kociaki :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUroczy kotek :)
OdpowiedzUsuńOba kocury cudne <3
OdpowiedzUsuńtwoje hafty Aniu rozpromieniają moj smutek - dziękuję kochana - kociaki śliczne i ten zywy i ten na hafcie - serdeczności śle Marii
OdpowiedzUsuńCudny ten kociak! Też mam w planach do wyszycia kilka kociaków tej autorki, ale to za jakiś czas.
OdpowiedzUsuńOba koty są śliczne:)
OdpowiedzUsuńLubię te Twoje haftowane kociaki!! Filemon uroczy ;-))
OdpowiedzUsuńPogłaski dla słodkiego Filemonka, a Twój haftowany kotek śliczny jest.
OdpowiedzUsuńUściski:))
Jaki słodki koteczek ten haftowani i Filemotek też. Jak słodko śpi :)
OdpowiedzUsuńHaftowany śliczny, ale ten żywy najpiękniejszy :)))
OdpowiedzUsuńSłodziaki! Jeden i drugi :) Nie dziwię Ci się, ze śpiące kocie demotywuje :)
OdpowiedzUsuńLutowy kot słodki ale i Twój Mu dorównuje ;)))
OdpowiedzUsuńsłodki ten kotek ;)
OdpowiedzUsuńśliczny kotek typowo miłosny jak nasz luty :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUroczy hafcik, bardzo ładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńniewiarygodne co potrafi czarna nitka z haftem
OdpowiedzUsuńzresztą luty to też miesiąc miłości i wśród kotecków!
piękna robota
Kochana pośpiesz się, w Pepco są ciekawe drewniane wielkanocne zające, z jednej strony białe, z drugiej z kolorowym nadrukiem:))
OdpowiedzUsuńTo tak na marginesie Twojego wpisu u mnie na blogu.
Pozdrawiam i jakby co - miłych zakupów
oba kotki są cudowne :) a ten drugi tez by mnie demotywował :P
OdpowiedzUsuńZakochałam się w Twoich hafcikach. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik z kocurkiem, a jaki uroczy ten śpioch ;)
OdpowiedzUsuńCudny:))
OdpowiedzUsuńPrześliczny ten zakochany kiciuś! :D A Filemon nie chce Cię demotywować, on po prostu śpi dodatkowo - za Ciebie :D Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUroczy hafcik! Ach te futrzaki, są zabawne we wszystkim co robią :)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze kociaki.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda, uroczy
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńWszystkie koteczki śliczniutkie :D
OdpowiedzUsuńJaki cudny
OdpowiedzUsuńOjej jaki kochany! :)
OdpowiedzUsuńjak zwykle pięknie wykonany, słodziak :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjak zwykle pięknie wykonany, słodziak :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKażdy kot to ósmy cud świata:)
OdpowiedzUsuńA hafciki urocze
Przepiękny jest :)
OdpowiedzUsuńKotek jest boski :) i fajnie się mi go haftowało, a Tobie :)
OdpowiedzUsuńNajfajniej haftowało mi się marcowego ;)
UsuńCudowny hafcik :D i bardzo słodki Twój kociak :)
OdpowiedzUsuń