61. Czas się pochwalić :P

Witam wszystkich serdecznie! 

Dziś chciałabym szybciutko pokazać jakie cudności przyniósł mi listonosz :) Przymknijmy troszkę oko na to, że niektóre są już u mnie pół roku. Na szczęście Weronika mnie pogoniła ostatnim komentarzem i szybciutko wszystko nadrabiam :)

Na początek paczuszka, którą dostałam od Sandry Greenfrog w ramach prywatnej wymianki:

Słodycze wyparowały dawno temu, podkładki są w ciągłym użyciu, a z bransoletką się nie rozstaję :)

Poniżej prezencik ode mnie. Mogę się pochwalić (i chętnie to zrobię), że haft stał się ozdobą rocznicowego albumu :)

Prezenciki w ramach grupy wymiankowej. Miałam przyjemność wymiany z sympatyczną Aleksandrą.

Otrzymałam:

Wysłałam:

Za udział w kocim konkursie od mrumru:

Totalnie za nic od W., od tak żeby mnie rozpieścić ;) Fotka jeszcze z wakacji, na dzień dzisiejszy sowy czekają na kontury ;)

Śliczne karteczki od Annette :)

Wygrana w candy i cudna karteczka od Weroniki :)

Prezencik w ramach wymianki przydasiowej...

... i to co zgarnęłam:

Wymiankę organizowała Czarna dama, a prezencik otrzymałam od Ewy.

Jeszcze raz dziękuję za te wszystkie wspaniałości :)

Mam nadzieję, że mimo długiego postu dotrwaliście do końca :) Miłego dnia!